Nie ma już człowieka, z którym mieliśmy zaplanowane tyle jeszcze fajnych rzeczy. Mieliśmy jeździć, jeszcze więcej niż dotychczas, bo miał być na to właśnie czas. A tu... pozostały niespełnione plany. Odszedł ktoś, zostawił swoje rzeczy, zapach i te obrazy w mojej głowie. Pozostało mi tylko ich odtwarzanie jak ulubiony film na video. A życie... ma teraz inny kolor, ma inny zapach.